Podsumowanie akcji Szlachetna Paczka

????Podsumowanie akcji Szlachetna Paczka
❤❤❤Udało się!❤❤❤
Dzięki pomocy i zaangażowaniu całej społeczności szkolnej oraz przyjaciół szkoły udało się zebrać wszystkie potrzebne dary a nawet więcej. Wszystkim darczyńcom bardzo serdecznie dziękujemy!
Przeczytajcie relację wolontariuszki Szlachetnej Paczki z wręczenia paczki rodzinie w czasie Weekendu Cudów.
????????????Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki????????????
Do rodziny pani Marii pojechaliśmy już późnym wieczorem w sobotę. Gdy podjechaliśmy pod dom rodziny, czekały nas małe komplikacje, ponieważ nie byliśmy w stanie podjechać pod sam dom. Postanowiliśmy więc najpierw podejść całą ekipą pod drzwi i przywitać się z panią Marią oraz jej dziećmi. Ania oraz Krzysiu skakali z radości jak nas zobaczyli, niestety nie było z nami pani Klaudii, która akurat w tym dniu była w pracy. Poprosiłam panią Marię, aby weszła do domu i czekała na nas jak zaczniemy przynosić paczki. Zanim wszystkie paczki zostały wniesione do domu, trochę to potrwało. Gdy pani Maria ujrzała kuchenkę, którą chłopaki wnieśli do kuchni, zaniemówiła i popłynęły jej łzy. Anna ciągle nas pytała, czy może już zacząć rozpakowywać prezenty, bo już nie mogła się doczekać, kiedy w końcu nastąpi ten moment. Całą grupą wspólnie powiedzieliśmy jej, że możemy zaczynać otwierać paczki. Każda paczka, którą otwieraliśmy z minuty, na minutę odkrywała to coraz nowsze prezenty. Razem z Krzysiem natrafiliśmy na karton, w którym znalazły się upominki dla pani Marii oraz pani Klaudii. Krzysztof wręczył mamie torebki, a pani Maria przekazała nam, że jest to prezent trafiony w 100% dla niej, jak również dla jej córki, której powiedziała, że przekaże, jak tylko wróci z pracy. Ania pokazała w pewnym momencie na karton, który pomogły jej otworzyć wolontariuszki. Znalazł się w nim samochodzik dla Krzysia oraz fiszka dla Ani. Rozpakowaliśmy samochód dla Krzysia i oraz posadziliśmy go na nim. Uśmiech nie schodził z jego twarzy i od razu zaczął nim jeździć do pokoju. Pani Maria patrzyła i obserwowała, jak jej dzieci są szczęśliwe z otrzymanych prezentów. Gdy mieliśmy już wychodzić, znaleźliśmy jeszcze jeden karton nie otwarty, więc wspólnie z Anią go otwarliśmy i ujawnił się nam opiekacz do kanapek, a w domu pojawił się okrzyk radości, którego jeszcze nigdy będąc wolontariuszem, nie widziałam. Ania nie mogła uwierzyć, że otrzymali opiekacz do kanapek, a pani Maria w pewnym momencie z radości powiedziała, że było to ich wspólne marzenie, na które nie mogli sobie pozwolić. Ania od razu powiedziała do mamy, że na kolację będą tosty. ????
????Słowo od Rodziny????
Pani Maria wraz ze swoją Rodziną prosiła o przekazanie osobą, które przygotowywały paczkę dla nich serdeczne podziękowania. Trudno było jej coś więcej powiedzieć, ponieważ była tak wzruszona. Anna przygotowała dla Was przepiękny stroik i kartkę z podziękowaniami, które zostaną przekazane Państwu.